Historia pewnej koszulki ...



Jestem szczęściarą❗I to wielką. Jestem w posiadaniu pewnej koszulki z pewnym autografem za którą wielu dało by wielkie pieniądze.

Ale od początku. Jestem fanką FC Barcelony i wszyscy dobrze o tym wiecie. Gdzieś tak około roku 1997 zaczęłam z nimi sympatyzować. Miałam w planach kupno jakiejś oryginalnej koszulki z  Puyolem na plecach, bo odkąd pamiętam to mój ulubiony zawodnik FCB. Gdy już byłam gotowa na zakup wkroczyła do akcji moja siostra twierdząc, że kupi mi koszulkę na imieniny. Trochę mnie to zdziwiło bo nie wiem czy zdawała obie sprawę ile kosztuje oryginalna koszulka?🤔 Ale powiedziałam ok i przestałam skupiać się na kupnie. To był styczeń 2015 roku.

Pewnego kwietniowego dnia po powrocie z działki siostra wręczyła mi paczuszkę . Trochę mnie to zdziwiło, bo do imienin były 4 miesiące, a tu tak bez okazji coś dostaję ... Zajrzałam do środka, a tam koszulka FCB! Nie było na niej nazwiska Puyola, ale na przodzie miała jakieś pomazańce. Gdy im się przyjrzałam z bliska moim oczom ukazał się napis: LEO❗❤ Popatrzyłam z niedowierzaniem na siostrę, ale jak to skąd? Podczas wyjmowania koszulki wyleciało z niej zdjęcie na którym Messi podpisuje koszulkę. Z radości dosłownie się popłakałam❗Możecie wierzyć lub nie, ale łzy szczęścia popłynęły z moich oczu ... W rękach trzymałam koszulkę z autografem najlepszego piłkarza świata, a dla wielu nawet w historii.  




A historia tej koszulki jest taka. Moja siostra ma znajomego Hiszpana. Ten znajomy ma przyjaciela. Ojciec tego przyjaciela był prezesem jednego z klubów LaLiga. Siostra wspomniała, że ma w rodzinie zakręconą  na punkcie FCB fankę. I  zaczęli działać. Kolega siostry szepnął co nie co przyjacielowi. Kupili koszulkę z sezonu 2014/15, a kumpel zgłosił się do ojca. Po treningu Barcy zawołali Messiego i poprosili o podpisanie koszulki. Dziewczyna przyjaciela uwietrzniła ten moment na telefonie. Efekt widzicie poniżej ...




Niestety o autografie z dedykacją nie było mowy ... Chyba zawodnicy nie mogą tego robić odgórnie.  Ale to nie miało znaczenia. Bo najważniejsze jest to, że jestem szczęśliwą posiadaczką autografu Leo Messiego - jak dla mnie najlepszego piłkarza (moich czasów kibicowskich)❗Koszulka dla mnie jest bezcenna. Już wiele osób pytało ile za nią chcę.  Przykro mi ale nie jest na sprzedaż. Jest to najcenniejsza materialna rzecz jaką mam❗ Mam jeszcze dwie wartościowe koszulki (siatkarskie), ale ich wartość oceniam trochę niżej 😉. Więcej o nich w następnych wpisach. 

Pozdrawiam. Ilka❗⚽️




         Dumnie prezentuję koszulkę :) 




Komentarze

Tylu kibiców tutaj było ...