Co w futbolu piszczy?

Witam po kolejnej dość długiej przerwie. Blog dzielnie czekał i dojrzewał. Jak na kobietę przystało byłam bardzo niezdecydowana co do jego wyglądu. Nadal jestem i szukam najlepszej opcji pod względem wizualnym. 

Ale wreszcie postanowiłam zabrać się za jego treść, bo to najważniejsze. Jak zawsze miałam dużo pomysłów i koncepcji, ale stanie chyba tylko na futbolu. Z ewentualną wkładką siatkówki i mojego biegania. Ale to sporadycznie. Piłka nożna jest tak rozległą dyscypliną, że można o niej pisać i pisać. A dzieje się dużo mimo trwającej pandemii, która juz strasznie mnie wkurza ... 

Widzew

Trwa runda rewanżowa w Fortuna 1 liga w której gra Widzew. Jak wszyscy dobrze wiecie Widzew to moja największa piłkarska miłość. O tym jak to wszystko się zaczęło opiszę na osobnej podstronie, bo moje początki fascynacji piłką były dość dziwne. 

Ale do rzeczy. Rundę rewanżową Widzew zaczął obiecująco od wygranej 2-0 z Koroną Kielce (mecz zaległy z 16 koleki). Następnie dwa remisy 1-1 z Radomiakiem (u  siebie) i 2-2 z ŁKSem (na wyjeździe). Ten drugi remis przed spotkaniem brałabym w ciemno. Po meczu jednak czułam wielki niedosyt. Pierwszą połowę Widzewiacy zagrali rewelacyjnie (oczywiście na ich obecne możliwości) i do przerwy prowadzili 2-0. Drugą kocertowo spieprzyli. Prowadzenie 2-0 jest chyba najgorszym wynikiem. Niby to duża zaliczka, a jednak jedna bramka rywala i jest już kontakt. ŁKS strzelił ją już na początku drugiej połowy i zaczął zaciekle atakować. Widzew niestety tylko się bronił. Mecz był jak najbardziej do wygrania (skończyło się 2-2).Tym większy niedosyt po meczu. Z bardzo dobrej strony pokazał się Majkel Amayew, który już wcześniej skradł moje serce. 

                          Gol na 2-0 Majkela

Ma zadatki na dobrego grajka. Mam nadzieję, że Widzew nie pójdzie śladami Legii i nie będzie sprzedawał swoich najlepszych zawodników. Niestety Majkelem interesują się już kluby Ekstraklasy i podobno ... ŁKS❗Wierzę jednak, że w tym wypadku wygra rozsądek i serce, a nie pieniądze.

Kolejny mecz to bezbramkowy remis z Odrą Opole. Po dobrym początku znów wróciła bezjajeczna kopanina. Gra naszych zawodników wyglądała fatalnie. Do tego niewykorzystany rzut karny przez Tomczyka i błąd sędziego. Podobnie wyglądała gra z Chrobrym Głogów, ale w tym meczu udało nam się wykorzystać 11stkę (niezawodny Robak) i wygraliśmy 1-0.

Już jutro czeka nas ciężki wyjazd do Olsztyna na mecz ze Stomilem. Oczywiście liczę na kolejne trzy punkty. Jak chcemy marzyć o barażach to trzeba zacząć punktować i to za trzy❗

Kolejny mecz Widzewa transmitować będzie Polsat Sport. Bardzo cieszy mnie zainteresowanie Widzewem. Co to będzie jak wrócimy do Ekstraklasy?🤔 Czy w to wierzę już w tym sezonie? Oczywiście, że tak. Baraże są jak najbardziej realne. Z perspektywy kibica chciałabym żeby następny sezon mój ukochany klub zagrał już w Ekstraklasie. Ale z drugiej strony wiem, że drużyny na najwyższą klasę rozgrywkową obecnie nie mamy. Potrzebne byłyby spore zmiany kadrowe. Może kilku zawodników z tdj drużyny dałoby radę w Ekstraklasie ... Ale nie ma co gdybać. Trzeba walczyć o zwycięstwa. Może jeszcze nas Ci piłkarze mile zaskoczą? Liczę, że tak i wierzę w to, że do końca będziemy grać o awans. W końcu po co grać jak nie ma się celu? 

Rywale grają pid Widzew i też tracą punkty. Należy to wykorzystać. 

Barcelona 

Rozpisałam się o Widzewie więc krótko napomkne tylko o Barcelonie - drugim moim klubie. Bardzo ciężko ocenić ten sezon podopiecznych Koemana. Obecnie gra może się podobać. Wszystko się zazembia i ładnie to wygląda. W połowie lutego wydawało się, że Barca może szykować się do nowego sezonu. Porażka 0-2 z Sevilla w półfinale Copa del Rey, lanie 1-4 na CN z PSG w LM i wysoka strata punktowa do Atletico w walce o Mistrza Hiszpanii. Na obecną chwilę Barca nadal walczy o majstra i ma tylko 4 punkty straty do Atletico. Jest też w finale Pucharu Króla gdzie w rewanżu po świetnej grze pokonała 3-0 Seville. Odpadliśmy tylko w Lidze Mistrzów po remisie 1-1 z PSG w rewanżu. Szkoda tego meczu, bo Barca była zdecydowanie lepsza i straty z nawiązką powinna odrobić już do przerwy. Niestety beznadziejna skuteczność Dembele, pudło Messiego z 11 metrów i ... bramkarz PSG zaprzepaścili kolejną spektakularną remontade Barcy. Ahhh cóż to byłby za powrót ...

Liga Mistrzów

Poznaliśmy pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów. Niestety wśród nich nie ma już moich drużyn. 

Pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów:

• Manchester City - Borussia Dortmund
• FC Porto - Chelsea
• Bayern Monachium - Paris Saint-Germain
• Real Madryt - Liverpool

Z tej ósemki moje serce będzie za FC Porto. Chyba to najbardziej zaskakująca drużyna w tej fazie rozgrywek. Dlatego będę kibicowała drużynie z Portugalii. Lubię takie historie i niespodzianki. 

Inaczej ma się sytuacje w Lidze Europy gdzie wśród ćwierćfinalistow mam Czerwone Diabły z Manchesteru😈❗Liczę, że drużyna Ole wygra te rozgrywki. Ale o Manchesterze i Juventusie w kolejnych wpisach. Zapraszam 😎